w tej, powtarzam, Pokrywie Pokryw, w tej Kopule Kopuł, w tym Wierzchu Wierzchów, w tym Czubku, będącym zakałą naszych czasów, w Czubku, który w imię <orig>termitaryzmu</> dawno już należało znieść z <orig>nadgłębi</> ziemi - zamkniętych zostało na podstawie ostatniego zarządzenia pięćdziesiąt mamek.<br> Bezstronny kronikarz przyznać musi, że nie zostały one zamurowane. Zamurowywanie znikło bezpowrotnie, od czasu gdy (przed dziesiątkami pokoleń) zbuntowane pospólstwo siłą wywaliło w zacementowanym korytarzu przejście i uwolniwszy ledwo żyjącego już skazańca, uczyniło zeń bohatera <orig>abdomenowego</>, który po dojściu do władzy zniósł karę zamurowywania z kromką celulozy, a więc karę śmierci przez uduszenie, a ustanowił o wiele mniej brutalną i