Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.07
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
u powinni o tym pamiętać. Jak się wydaje, klubowi i zawodnikom przed meczami z Wybrzeżem, od których zależy los zespołu, potrzebny jest spokój i ostra mobilizacja. Jeśli w tych najważniejszych pojedynkach zawiodą, wtedy niech się boją tego, co od nas usłyszą.
Na razie dajmy im spokój!

ANDRZEJ FLÜGEL

Zdzisław z Żar: - Poczułem się trochę poszkodowany po lekturze artykułu ("Na etacie w domu", "GL" z 5 bm.). Teraz są takie czasy, że bardzo często mąż siedzi w domu i go prowadzi, a żona pracuje. Wydaje mi się, że obecnie tyle samo jest gospodyń domowych co panów prowadzących dom.

Czytelnik z Zielonej Góry
u powinni o tym pamiętać. Jak się wydaje, klubowi i zawodnikom przed meczami z Wybrzeżem, od których zależy los zespołu, potrzebny jest spokój i ostra mobilizacja. Jeśli w tych najważniejszych pojedynkach zawiodą, wtedy niech się boją tego, co od nas usłyszą. <br>Na razie dajmy im spokój!<br><br>&lt;au&gt;ANDRZEJ FLÜGEL&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="letter" sex="m"&gt;Zdzisław z Żar: - Poczułem się trochę poszkodowany po lekturze artykułu ("Na etacie w domu", "GL" z 5 bm.). Teraz są takie czasy, że bardzo często mąż siedzi w domu i go prowadzi, a żona pracuje. Wydaje mi się, że obecnie tyle samo jest gospodyń domowych co panów prowadzących dom.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="letter" sex="m"&gt;Czytelnik z Zielonej Góry
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego