141 dowodów rejestracyjnych. 29 pojazdów miało niesprawny układ hamulcowy, 41 - zły stan ogumienia. 55 kierowców nie miało zezwoleń na przewóz osób, a 15 - legitymacji ZTM na korzystanie z przystanków. - Mamy wiele zastrzeżeń do prywatnych przewoźników - przyznaje Rafał Lasota, rzecznik straży miejskiej, która uczestniczy w kontrolach. - Stan techniczny autobusów bywa tragiczny. Zdarza się, że przewoźnik rejestruje mniej autobusów, niż faktycznie jeździ na jego trasach - dodaje. Kto pierwszy, ten lepszy Prywatne autobusy zatrzymują się na przystankach ZTM - tych samych, na których zatrzymują się autobusy miejskie. Notorycznie, zwłaszcza w centrum miasta, dochodzi tam do <orig>przepychanek</>. Kierowcy nie tylko blokują dojazd innym pojazdom, ale przekraczają ustalony w