Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
młodzianku... Aż tu jednej nocy dają znać:
"Moskale idą !"
Pan Gąsowski nie stracił ducha i woła, aby księdza wynieść i odnieść go tutaj. Ale jak wynieść? Śniegi były poszyję... Końmi nie można było przejechać. Więc zdjęli z zawiasów drzwi... , - O Boże! - szepnął Adaś.
- Nie opowiadam ci bajek, tylko prawdę czystą! Zdjęli drzwi, rzucili na nie grubą burkę, położyli księdza na drzwiach i tutaj przez lasy przynieśli. Dwadzieścia lat żył jeszcze.
- A te drzwi?... Co się stało z tymi drzwiami? - spytał Adaś bez tchu.
- Pan Gąsowski dał je księdzu na pamiątkę, bo plama od krwi na nich została. Teraz już jej nie
młodzianku... Aż tu jednej nocy dają znać:<br>"Moskale idą &lt;page nr=193&gt;!"<br> Pan Gąsowski nie stracił ducha i woła, aby księdza wynieść i odnieść go tutaj. Ale jak wynieść? Śniegi były poszyję... Końmi nie można było przejechać. Więc zdjęli z zawiasów drzwi... , - O Boże! - szepnął Adaś.<br>- Nie opowiadam ci bajek, tylko prawdę czystą! Zdjęli drzwi, rzucili na nie grubą burkę, położyli księdza na drzwiach i tutaj przez lasy przynieśli. Dwadzieścia lat żył jeszcze.<br>- A te drzwi?... Co się stało z tymi drzwiami? - spytał Adaś bez tchu.<br>- Pan Gąsowski dał je księdzu na pamiątkę, bo plama od krwi na nich została. Teraz już jej nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego