Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
siebie, natychmiast przebaczył swojemu oprawcy i prosił policjantów o nie wszczynanie sprawy.
Do kłótni pomiędzy Stanisławem Z. i jego teściem Janem P. doszło 16 marca wieczorem. Obydwaj mieszkający pod wspólnym dachem panowie feralnego dnia pili alkohol. Ich kłótnia przeobraziła się w bójkę. Stanisław Z. miał nad swoim teściem wyraźną przewagę. Zdzielił go po głowie najprawdopodobniej gumowym młotkiem. Wezwani przez rodzinę policjanci nie od razu poradzili sobie ze Stanisławem Z., który biegał po podwórku z siekierą. W końcu udało się go obezwładnić. W chwili zatrzymania miał we krwi 1,84 promila alkoholu.
Jan P. trafił do szpitala z wielokrotnie złamaną kością czaszki
siebie, natychmiast przebaczył swojemu oprawcy i prosił policjantów o nie wszczynanie sprawy.<br>Do kłótni pomiędzy Stanisławem Z. i jego teściem Janem P. doszło 16 marca wieczorem. Obydwaj mieszkający pod wspólnym dachem panowie feralnego dnia pili alkohol. Ich kłótnia przeobraziła się w bójkę. Stanisław Z. miał nad swoim teściem wyraźną przewagę. Zdzielił go po głowie najprawdopodobniej gumowym młotkiem. Wezwani przez rodzinę policjanci nie od razu poradzili sobie ze Stanisławem Z., który biegał po podwórku z siekierą. W końcu udało się go obezwładnić. W chwili zatrzymania miał we krwi 1,84 promila alkoholu.<br>Jan P. trafił do szpitala z wielokrotnie złamaną kością czaszki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego