Kaliasa, nie oburzał się na Kriksosa, ale odpowiedział wolno, jakby sam sobie, na dręczące go myśli:<br>- Nie wiadomo jeszcze, czy Kriksos nie ma racji. To się jeszcze pokaże. A widzisz, że i Kastus został z nami, choć Celt, i Germanin Gannikus, i tyle, tyle tysięcy prostych żołnierzy germańskich i celtyckich... Zresztą, co kto wiedzieć może! Jedno jest pewne, że zaprowiantowanie będą mieli lepsze niż my, bo Spartakus nie pozwala na konfiskaty i rabunki, a Kriksosowi w to graj... Może dlatego Kriksos zyskuje tylu zwolenników, boć wiadomo, że słaby to charakter i wódz lekkomyślny. Pyskować tylko umie dobrze i grać na słabościach