Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 14.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
promocja - usiłuje przekonać jedna z pracownic, chociaż na zewnątrz budynku znalazła się informacja o wyprzedaży. O likwidacji sklepu nie ma jednak ani słowa.
- To nie likwidacja - mówi zagadnięta sprzedawczyni. - Od stycznia będzie tu coś innego. Ale co, nie wiem.
Kilka dni temu do ŻW zadzwoniły przerażone pracownice Domu Towarowego Wola. - Zwalniają całą załogę - mówiły. - Pracowałam w tym sklepie 20 lat - opowiadała jedna z nich, prosząc o anonimowość. - Nie jestem już młoda, żaden pracodawca nie zechce mnie zatrudnić. Nie mamy też gwarancji na jakiekolwiek osłony socjalne.
Kierownictwo Domów Towarowych Centrum, które zarządza wolskim pedetem, przekonuje, że o likwidacji sklepu nie ma mowy
promocja - usiłuje przekonać jedna z pracownic, chociaż na zewnątrz budynku znalazła się informacja o wyprzedaży. O likwidacji sklepu nie ma jednak ani słowa.<br>- To nie likwidacja - mówi zagadnięta sprzedawczyni. - Od stycznia będzie tu coś innego. Ale co, nie wiem. <br>Kilka dni temu do ŻW zadzwoniły przerażone pracownice Domu Towarowego Wola. - Zwalniają całą załogę - mówiły. - Pracowałam w tym sklepie 20 lat - opowiadała jedna z nich, prosząc o anonimowość. - Nie jestem już młoda, żaden pracodawca nie zechce mnie zatrudnić. Nie mamy też gwarancji na jakiekolwiek osłony socjalne.<br>Kierownictwo Domów Towarowych Centrum, które zarządza wolskim pedetem, przekonuje, że o likwidacji sklepu nie ma mowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego