Typ tekstu: Książka
Autor: Żurakowska Zofia
Tytuł: Jutro niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1928
powiedziała sobie Gabriela i od razu lżej jej się zrobiło. Póki myślała, że ją w końcu zdobędzie, strasznie się czasem martwiła i męczyła. A teraz na pociechę wspomniała sobie, że nic nie powinno jej martwić, bo przecież ma ojca. Wprawdzie ojcu nie może się zwierzać ze swych trosk i kłopotów, ażeby nie zaprzątać mu nimi głowy, ale gdy ją wieczorem na dobranoc przyciska do serca i gładzi po włosach, wszystkie przykrości wydają się nieistotne i mało ważne.
Nagle Gabriela uczuła takie ukłucie w sercu, że aż się oparła o ścianę sionki... Odkąd przyjechała Marylka, siostra cioteczna, od pół roku... ojciec... chyba
powiedziała sobie Gabriela i od razu lżej jej się zrobiło. Póki myślała, że ją w końcu zdobędzie, strasznie się czasem martwiła i męczyła. A teraz na pociechę wspomniała sobie, że nic nie powinno jej martwić, bo przecież ma ojca. Wprawdzie ojcu nie może się zwierzać ze swych trosk i kłopotów, ażeby nie zaprzątać mu nimi głowy, ale gdy ją wieczorem na dobranoc przyciska do serca i gładzi po włosach, wszystkie przykrości wydają się nieistotne i mało ważne.<br>Nagle Gabriela uczuła takie ukłucie w sercu, że aż się oparła o ścianę sionki... Odkąd przyjechała Marylka, siostra cioteczna, od pół roku... ojciec... chyba
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego