całkiem sporo zyskaliśmy, jak na &lt;orig&gt;częściówkowe&lt;/&gt; rozdanie. Pozostał jednak niedosyt- gdyby Guru grał to rozdanie w pokoju zamkniętym, końcówka bezatutowa byłaby przesądzona, zaś on na pewno zrealizowałby ten kontrakt. <br><br>Kiedyś mimowolnie odkryłem, że metoda rozdawania kart "po trzy" wydatnie zwiększa tempo rozdawania. W związku z tym można szybciej rozpocząć grę, a co za tym idzie szybciej przeprowadzić rundę oraz cały turniej. Jakie to są oszczędności w skali kraju! Jeden z przeciwników wytłumaczył mi jednak, że ten sposób rozdawania prowadzi do rozdań gulaszowych, niestatystycznych, na które nasze systemy licytacyjne nie są przygotowane. Temu sposobowi rozdawania należy przeciwstawić się z całą stanowczością! <br>Szybko okazało się, że faktycznie