pedofilię dotyka Mistrza, w którym zakochała się żona prezydenta, a jedynym "dowodem zbrodni" jest zdjęcie, na którym gra w koszykówkę z jakimś chłopcem. </><br><br><who4>- Pedofilska obsesja eksplodowała w sprawie Michaela Jacksona. Mało kogo obchodzi, jaka jest prawda. Masa ludzi chce w nim widzieć pedofila i koniec. Trudno o bardziej klasyczny przykład aberracji myślenia mitycznego. Idol, syn bogów, wyniesiony przez społeczeństwo na szczyty, teraz ma zostać sprofanowany podejrzeniem o "nieczystość", poniżony i rytualnie "zamordowany" w glorii prawa. To zachowania społeczeństwa, które ma poważne kłopoty z seksualną identyfikacją, dlatego nienawidzi istot androginicznych, szczególnie jeśli są sławne. Główną winą i dowodem zbrodni Jacksona jest jego