publiczną. Socjaliści nie mają bezwzględnej większości w Kongresie Deputowanych. On sam nie zostałby premierem, gdyby jego kandydatury nie poparło podczas głosowania 19 deputowanych z innych ugrupowań (komuniści, Zieloni, przedstawiciele partii regionalnych). Wszyscy oni chcą wyprowadzenia Hiszpanów z koalicji. Premier, który przymierza się do przeforsowania kontrowersyjnych reform, takich jak liberalizacja ustawy aborcyjnej czy legalizacja związków homoseksualnych, nie może ich lekceważyć.<br>&lt;gap&gt; popełnił błąd, wspierając interwencję w Iraku i wysyłając tam żołnierzy, to działał w imieniu Hiszpanii i teraz Hiszpania musi ponieść tego konsekwencje. Jest to winna - jeśli nie USA czy Polsce, to na pewno Irakijczykom, którym po obcej interwencji i okupacji grozi teraz