Jeden z jego wychowanków - nerwowy, nadpobudliwy, lekko upośledzony, stanął do poboru w maju ub.r. Otrzymał najwyższą kategorię, A-1. Uznany został za osobę w pełni zdolną do służby wojskowej. Nie trafił jeszcze do armii tylko dlatego, że kontynuuje naukę w trzeciej klasie zawodówki. Często natomiast odwiedzają szkołę inni jej absolwenci, w mundurach. Są z siebie dumni: dotychczas w środowisku uchodzili za gorszych, co nie mają głowy do nauki. Bilski, powołując się na autorytety naukowe i własną praktykę w szkolnictwie specjalnym, przypomina, że upośledzenie umysłowe nie ogranicza się do intelektu. Dotyczy również sfery emocjonalnej, umiejętności przystosowania społecznego. W sytuacji stresu czy