głosu <br>tego, co bezgłośne, ani nie ujrzymy formy tego, co nie ma formy. <br>Pozostawiam więc prowadzenie do 'oświecenia' adeptów zen prawdziwym <br>mistrzom, których nauczaniu nie jest w stanie zaszkodzić filozoficzna <br>interpretacja zen przeprowadzona przez Kitaro Nishidę. Celem moich <br>rozważań było uświadomienie tym wszystkim, których paradoks nie przyciąga, <br>ale odpycha jako absurd, iż nauki mistrzów zen nie są bełkotem szaleńców, <br><page nr=321><br>którzy chcą przekonać swoich uczniów, iż największym szczęściem jest <br>"przestać myśleć głową i zacząć myśleć brzuchem". Tak właśnie odebrał <br>przesłanie zen John Perry, autor artykułu Paradoxical logic (Paradoksalna <br>logika), który uznał, że według mistrzów zen alternatywą dla dyskursywnego <br>myślenia jest koncentracja w