Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 23
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
w sąsiednim pokoju i dzień po jego pogrzebie, jak twierdzi pani Bogumiła, właściciel pod pozorem remontu najpierw wszystko zgruzował, a następnie pokój zajął. Zrobił to nocą, gdy wszyscy spali. Od tego czasu ciągną się sprawy sądowe - o eksmisję, o nie płacone czynsze. Było ich już kilka. Zdaniem pani Bogumiły, właściciel absurdalnie zawyża opłaty za energię elektryczną, wodę i ścieki.
To, co stało się 6 kwietnia, było jednak dla niej zupełnym zaskoczeniem. - Wezwałam policję - opowiada - ale interwencja nic dała. Właściciel pokazał policjantom przygotowany dla pani Marii pokój zastępczy, podkreślając jednocześnie, że pani Bogumiła, ani opiekująca się panią Marią sąsiadka nie będą miały
w sąsiednim pokoju i dzień po jego pogrzebie, jak twierdzi pani Bogumiła, właściciel pod pozorem remontu najpierw wszystko zgruzował, a następnie pokój zajął. Zrobił to nocą, gdy wszyscy spali. Od tego czasu ciągną się sprawy sądowe - o eksmisję, o nie płacone czynsze. Było ich już kilka. Zdaniem pani Bogumiły, właściciel absurdalnie zawyża opłaty za energię elektryczną, wodę i ścieki.<br>To, co stało się 6 kwietnia, było jednak dla niej zupełnym zaskoczeniem. - Wezwałam policję - opowiada - ale interwencja nic dała. Właściciel pokazał policjantom przygotowany dla pani Marii pokój zastępczy, podkreślając jednocześnie, że pani Bogumiła, ani opiekująca się panią Marią sąsiadka nie będą miały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego