Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
Książki Whartona są do kitu. To " jedynie harlequin dla nieco bardziej wtajemniczonych w psychologiczne gnozy dwudziestoletnich pensjonarek". Dowód: "Bycie modnym i powszechnie czytanym to dla pisarza niewątpliwa radość, ale najczęściej ostatni gwóźdź do literackiej trumny". (moz)


Wiesława Grochola, dziennikarka: Natasza Goerke ("Przesłuchanie emigranta", film dokumentalny), przedstawicielka pokolenia trzydziestolatków, autorka ironicznych, absurdalnych, jak piszą krytycy, niepowtarzalnych miniatur literackich "Fractale", okazała się osobą skupioną, naturalną, wrażliwą i samodzielną, co w czasach ekstrawagancji, arogancji i pozy już wydaje się czymś szczególnym. Ale milej by ją oglądać w żywej rozmowie niż statyczną, zakonserwowaną na filmowej taśmie. Za to na żywo (chyba) dużo Falandysza. Tego samego
Książki Whartona są do kitu. To " jedynie harlequin dla nieco bardziej wtajemniczonych w psychologiczne gnozy dwudziestoletnich pensjonarek". Dowód: "Bycie modnym i powszechnie czytanym to dla pisarza niewątpliwa radość, ale najczęściej ostatni gwóźdź do literackiej trumny". &lt;au&gt;(moz)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>Wiesława Grochola, dziennikarka: Natasza Goerke ("Przesłuchanie emigranta", film dokumentalny), przedstawicielka pokolenia trzydziestolatków, autorka ironicznych, absurdalnych, jak piszą krytycy, niepowtarzalnych miniatur literackich "Fractale", okazała się osobą skupioną, naturalną, wrażliwą i samodzielną, co w czasach ekstrawagancji, arogancji i pozy już wydaje się czymś szczególnym. Ale milej by ją oglądać w żywej rozmowie niż statyczną, zakonserwowaną na filmowej taśmie. Za to na żywo (chyba) dużo Falandysza. Tego samego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego