Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 12
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1988
Biblioteka pozostała bez właściciela i automatycznie przeszła w posiadanie państwa francuskiego. Tak więc mienie polskie, uciułane przez kilka pokoleń ofiarnych kolekcjonerów i biednych emigrantów, wpadło w ręce Francuzów, którym wcale na tym kłopotliwym prezencie nie zależało.

Proces nie był jedyną batalią, jaką stoczono w obronie Biblioteki. Teraz chodziło o to, aby Biblioteka z Muzeum Mickiewicza pozostała pod zarządem polskich emigrantów jedynych spadkobierców duchowych po Czartoryskich, Chopinach i Norwidach. Od r. 1963 zarząd nad Biblioteką sprawował francuski administrator sądowy, ale nie jestem pewien, czy pojawił się w jej gmachu choćby jeden raz. Zadowalając się pobieraniem czynszu, tolerował w Bibliotece obecność i urzędowanie
Biblioteka pozostała bez właściciela i automatycznie przeszła w posiadanie państwa francuskiego. Tak więc mienie polskie, uciułane przez kilka pokoleń ofiarnych kolekcjonerów i biednych emigrantów, wpadło w ręce Francuzów, którym wcale na tym kłopotliwym prezencie nie zależało.<br><br>Proces nie był jedyną batalią, jaką stoczono w obronie Biblioteki. Teraz chodziło o to, aby Biblioteka z Muzeum Mickiewicza pozostała pod zarządem polskich emigrantów jedynych spadkobierców duchowych po Czartoryskich, Chopinach i Norwidach. Od r. 1963 zarząd nad Biblioteką sprawował francuski administrator sądowy, ale nie jestem pewien, czy pojawił się w jej gmachu choćby jeden raz. Zadowalając się pobieraniem czynszu, tolerował w Bibliotece obecność i urzędowanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego