Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Popiół i diament
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1948
prześcieradłem i poza tą osłoną Antoni, zatkawszy uszy pięściami, mógł swobodnie do późnej nocy ślęczeć nad książką.
W ten sposób przeszły mu trzy długie lata życia. Wyniósł z nich szacunek dla pieniędzy, szacunek dla czasu i pogardliwy stosunek do łatwych uciech miłosnych. Po trzech latach poczuł się na tyle dojrzały, aby na własną rękę zacząć życie, którego ideał już wtedy począł się w nim krystalizować. Gdy z powodu śmierci biednego pana Józefa miał szanse awansować na subiekta, porzucił sklep i wnękę na facjatce, a ponieważ miał zaoszczędzonych kilkanaście rubli, wynalazł tanią stancję na Powiślu u pewnej wdowy po urzędniku akcyzy i
prześcieradłem i poza tą osłoną Antoni, zatkawszy uszy pięściami, mógł swobodnie do późnej nocy ślęczeć nad książką.<br>W ten sposób przeszły mu trzy długie lata życia. Wyniósł z nich szacunek dla pieniędzy, szacunek dla czasu i pogardliwy stosunek do łatwych uciech miłosnych. Po trzech latach poczuł się na tyle dojrzały, aby na własną rękę zacząć życie, którego ideał już wtedy począł się w nim krystalizować. Gdy z powodu śmierci biednego pana Józefa miał szanse awansować na subiekta, porzucił sklep i wnękę na facjatce, a ponieważ miał zaoszczędzonych kilkanaście rubli, wynalazł tanią stancję na Powiślu u pewnej wdowy po urzędniku akcyzy i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego