vivus leone mortuo, lepszy jest żywy pies niż lew nieżywy.<br>- Że co?<br>- Jeśli nie porzucisz głupich planów zemsty, będziesz nieżywy, bo te plany to dla ciebie pewna śmierć. A mnie, nawet jeśli nie zabiją, wsadzą na powrót do więzienia. Ale tym razem nie na wywczasy u karmelitów, lecz do lochu, ad carcerem perpetuum. Albo, co uznają za łaskę, na długoletnie in pace w klasztorze. Czy ty wiesz, Reinmarze, co to jest in pace? To jest pogrzebanie żywcem. W piwnicy, w celi ciasnej i tak niskiej, że można tylko siedzieć, a w miarę przybywania ekskrementów trzeba się coraz bardziej garbić, by nie