Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Motor
Nr: 37
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1975
Tytuł: Motor
Nr: 37
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1975
ruchu drogowego i są uzależnione od prawidłowego. sprzężonego działania naszych zmysłów, które w stanie nietrzeźwości nie mogą być i nie są odpowiednio sprawne.
Dr. Med. LUCJAN DOBROWOLSKI
strona 5
SAMOCHÓD INWALIDZKI SPRZĘTEM ORTOPEDYCZNYM
Jak to wynika z licznej korespondencji napływającej do redakcji Motoru, problemem, którego rozwiązanie napotyka największe trudności jest adaptacja dla inwalidów układów sterowania pojazdami, a więc to co warunkuje bezpieczne prowadzenie samochodów przez tę grupę użytkowników dróg. Jak to już było wielokrotnie podkreślane, mimo rozpoczynanych w różnym czasie przez różnego typu instytucje prac w zakresie tych adaptacji, problem nigdy nie został praktycznie doprowadzony do końca. Często za to, niestety
Dr. Med. LUCJAN DOBROWOLSKI
strona 5
SAMOCHÓD INWALIDZKI SPRZĘTEM ORTOPEDYCZNYM
Jak to wynika z licznej korespondencji napływającej do redakcji Motoru, problemem, którego rozwiązanie napotyka największe trudności jest adaptacja dla inwalidów układów sterowania pojazdami, a więc to co warunkuje bezpieczne prowadzenie samochodów przez tę grupę użytkowników dróg. Jak to już było wielokrotnie podkreślane, mimo rozpoczynanych w różnym czasie przez różnego typu instytucje prac w zakresie tych adaptacji, problem nigdy nie został praktycznie doprowadzony do końca. Często za to, niestety
ruchu drogowego i są uzależnione od prawidłowego. sprzężonego działania naszych zmysłów, które w stanie nietrzeźwości nie mogą być i nie są odpowiednio sprawne. <br><au>Dr. Med. LUCJAN DOBROWOLSKI </></><br><br><div type="art"><br><br><br>strona 5 <br><br><tit>SAMOCHÓD INWALIDZKI SPRZĘTEM ORTOPEDYCZNYM </><br><br>Jak to wynika z licznej korespondencji napływającej do redakcji Motoru, problemem, którego rozwiązanie napotyka największe trudności jest adaptacja dla inwalidów układów sterowania pojazdami, a więc to co warunkuje bezpieczne prowadzenie samochodów przez tę grupę użytkowników dróg. Jak to już było wielokrotnie podkreślane, mimo rozpoczynanych w różnym czasie przez różnego typu instytucje prac w zakresie tych adaptacji, problem nigdy nie został praktycznie doprowadzony do końca. Często za to, niestety
