towarzyskich, przyjaźni wreszcie. Ale skamandrycka przygoda <br>młodego autora trwała niesłychanie krótko. Zanim jeszcze ukazał się pierwszy <br>zbiór, poeta był pełen najrozmaitszych wątpliwości. Charakterystyczne wydają <br>się perypetie związane z tytułem tomiku. Nauczyciel, a później przyjaciel poety, <br>wybitny krytyk literacki tamtej epoki, Leon Pomirowski, proponował tytuł Morze <br>i wino, z pewnością bardziej adekwatny niż Druga ojczyzna. Jednakże autor nie <br>ustąpił, jakby chciał zwrócić uwagę na inne, nie tak łatwo dostrzegalne treści <br>swego debiutu, stanowiące wyraz oryginalnego talentu. Obok bowiem wierszy typowo <br>skamandryckich znalazły się w tym tomiku utwory zapowiadające późniejszą twórczość, <br>ukazujące indywidualne zmagania poety o podstawowe prawdy życia, jak Miłość <br>doskonała czy