Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
piszą listy do gazet, że Niemcy z premedytacją czekają na "biologiczne rozwiązanie".
Niemcy też piszą listy do gazet żądając, by wreszcie położyć koniec "erze Szwajcara Biedermanna", by "odpowiedzialność przeszła w nasze ręce". Bowiem Międzynarodowe Biuro Poszukiwawcze w Bad Arolsen w Hesji nie jest instytucją niemiecką, lecz przedziwnym tworem prawnym, którym administruje Międzynarodowy Czerwony Krzyż w Genewie. Dyrektorem biura jest Szwajcar o statusie dyplomaty, zaś zarząd nad biurem sprawuje 8 państw europejskich oraz Izrael i USA, a całość utrzymują Niemcy kosztem 27 mln marek rocznie. I nie mając w zamian zbyt wiele do gadania.

Szukają, by nie znaleźć

Czasy, gdy do Biura
piszą listy do gazet, że Niemcy z premedytacją czekają na "biologiczne rozwiązanie".<br>Niemcy też piszą listy do gazet żądając, by wreszcie położyć koniec "erze Szwajcara Biedermanna", by "odpowiedzialność przeszła w nasze ręce". Bowiem Międzynarodowe Biuro Poszukiwawcze w Bad Arolsen w Hesji nie jest instytucją niemiecką, lecz przedziwnym tworem prawnym, którym administruje Międzynarodowy Czerwony Krzyż w Genewie. Dyrektorem biura jest Szwajcar o statusie dyplomaty, zaś zarząd nad biurem sprawuje 8 państw europejskich oraz Izrael i USA, a całość utrzymują Niemcy kosztem 27 mln marek rocznie. I nie mając w zamian zbyt wiele do gadania.<br><br>&lt;tit&gt;Szukają, by nie znaleźć&lt;/&gt;<br><br>Czasy, gdy do Biura
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego