poburzowej ciszy - obrazuje uczucie strachu przed dokonującym się przeznaczeniem: "Rozgorzały tajemne znaki [...]. Mój zgon przesądzony, bliski". I wreszcie pieśń siódma, końcowa, stanowiąca inwokację do Natury, "Pani Wszechwładnej", przenosi w inne rejony, przywraca równowagę i uspokaja. Nadając tej pieśni tytuł Muzyka (wiersz oryginalny Błoka nie ma bowiem tytułu), Szostakowicz zmienia zarówno adresatkę inwokacji, jak i wymowę utworu.<br>Frapujący jest już sam dobór i układ wierszy. Może dlatego, że tak dramatyczny ciąg obrazów, sytuacji i nastrojów, jaki dają zestawione w ten sposób wiersze Błoka, jest odzwierciedleniem pełnego wzlotów i upadków, rozterek i niepokojów, miłości i rozpaczy - ludzkiego życia. Muzyka podkreśla dramatyzm poezji. Czyni