Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zewnętrzne Unii nie powinny same ponosić kosztów ich utrzymania. Stwierdził także, że w pierwszej połowie 2005 roku rządy państw członkowskich powinny ustalić siedzibę agencji zarządzania granicami. Stara się o nią Polska.
Z przyjazdu do Brukseli musiał zrezygnować nie tylko Buttiglione, ale i Łotyszka Ingrida Udre, której partia zamieszana jest w aferę nielegalnego finansowania. Zastąpił ją Andris Piebalgs, były ambasador Łotwy przy UE.
Barroso dokonał też jednej zamiany tek. Węgier Laszlo Kovacs oddał energetykę Łotyszowi, a w zamian dostał podatki. Kovacs był powszechnie krytykowany przez deputowanych za brak kompetencji w powierzonej mu dziedzinie. Wielu z nich wątpi, czy zna się na podatkach
zewnętrzne &lt;name type="org"&gt;Unii&lt;/&gt; nie powinny same ponosić kosztów ich utrzymania. Stwierdził także, że w pierwszej połowie 2005 roku rządy państw członkowskich powinny ustalić siedzibę agencji zarządzania granicami. Stara się o nią &lt;name type="place"&gt;Polska&lt;/&gt;.<br>Z przyjazdu do &lt;name type="place"&gt;Brukseli&lt;/&gt; musiał zrezygnować nie tylko &lt;name type="person"&gt;Buttiglione&lt;/&gt;, ale i Łotyszka &lt;name type="person"&gt;Ingrida Udre&lt;/&gt;, której partia zamieszana jest w aferę nielegalnego finansowania. Zastąpił ją &lt;name type="person"&gt;Andris Piebalgs&lt;/&gt;, były ambasador &lt;name type="place"&gt;Łotwy&lt;/&gt; przy &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="person"&gt;Barroso&lt;/&gt; dokonał też jednej zamiany tek. Węgier &lt;name type="person"&gt;Laszlo Kovacs&lt;/&gt; oddał energetykę Łotyszowi, a w zamian dostał podatki. &lt;name type="person"&gt;Kovacs&lt;/&gt; był powszechnie krytykowany przez deputowanych za brak kompetencji w powierzonej mu dziedzinie. Wielu z nich wątpi, czy zna się na podatkach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego