Stowarzyszenia "Pamiat'" na jego gazetę za to, że oskarżyła je o antysemityzm, reakcyjność itp. Fotoreporter pisze, że w sali sądowej napadnięto go, pobito i usiłowano rozbić mu aparat fotograficzny.<br><br>&lt;page nr=145&gt;<br><br> Niektórzy działacze "Pamiati" nosili podkoszulki z napisem "Zdesyjonizować społeczeństwo!", inni z wierszowanym apelem o abstynencję: "Kto hołduje winu i piwu; jest agentem Tel-Avivu". Autor wyjaśnienia zapewnia, że moskiewskie sale sądowe zamieniają się w trybunę nielegalnych wieców "Pamiati", a "władze nie podejmują żadnych kroków przeciwko tym, za przeproszeniem, patriotom".<br> Głównym źródłem napięcia jest brak jakichkolwiek perspektyw. Kiedy Gorbaczow oświadczył w 1985 roku, że reformy są konieczne, kiedy zrobiono pierwsze kroki w kierunku