Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
opowiada Józef Krenz, naczelnik pionu śledczego poznańskiego IPN.
Funkcjonariusze SB mierzyli do związkowców z pistoletu, straszyli krzywdą, którą mogą wyrządzić ich rodzicom, małżonkom, dzieciom, kazali rozebranym stawać w otwartym oknie przy kilkustopniowym mrozie, przykuwali kajdankami do kaloryferów, bili pięściami i pałkami. Chcieli w ten sposób zmusić działaczy "Solidarności" do współpracy agenturalnej lub podpisania tzw. lojalek, czyli zobowiązań do zaniechania działalności związkowej bądź obciążenia zeznaniami innych osób.
W piątek zapadł wyrok. Jan D., kapitan SB, i Julian K., funkcjonariusz MO, zostali uznani za winnych pobić i skazani na 2,5 roku więzienia, a Mirosław T., b. chorąży SB, na dwa lata. Jedynie
opowiada &lt;name type="person"&gt;Józef Krenz&lt;/&gt;, naczelnik pionu śledczego poznańskiego &lt;name type="org"&gt;IPN&lt;/&gt;.<br>Funkcjonariusze &lt;name type="org"&gt;SB&lt;/&gt; mierzyli do związkowców z pistoletu, straszyli krzywdą, którą mogą wyrządzić ich rodzicom, małżonkom, dzieciom, kazali rozebranym stawać w otwartym oknie przy kilkustopniowym mrozie, przykuwali kajdankami do kaloryferów, bili pięściami i pałkami. Chcieli w ten sposób zmusić działaczy &lt;name type="org"&gt;"Solidarności"&lt;/&gt; do współpracy agenturalnej lub podpisania tzw. &lt;orig&gt;lojalek&lt;/&gt;, czyli zobowiązań do zaniechania działalności związkowej bądź obciążenia zeznaniami innych osób.<br>W piątek zapadł wyrok. &lt;name type="person"&gt;Jan D.&lt;/&gt;, kapitan &lt;name type="org"&gt;SB&lt;/&gt;, i &lt;name type="person"&gt;Julian K.&lt;/&gt;, funkcjonariusz &lt;name type="org"&gt;MO&lt;/&gt;, zostali uznani za winnych pobić i skazani na 2,5 roku więzienia, a &lt;name type="person"&gt;Mirosław T.&lt;/&gt;, b. chorąży &lt;name type="org"&gt;SB&lt;/&gt;, na dwa lata. Jedynie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego