Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
terenie jego gospodarstwa osiedliły się bociany. - Huragan połamał drzewa tak, że z ziemi sterczały tylko kikuty. Na wiosnę zleciały się boćki, które zaczęły wić na nich gniazda. Tego roku w obejściu było ich 20 - mówi Toczyłowski, który dzięki ekologom z Północnopodlaskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (PTOP) zamiast uprawiać ziemię, para się agroturystyką.

Przyrodnicy stworzyli w Pentowie Europejską Wioskę Bocianią i zainwestowali w jego gospodarstwo ćwierć miliona złotych. Za te pieniądze zbudowali m.in. wieże obserwacyjne i platformy pod kolejne gniazda; zamontowali przydomową ekologiczną oczyszczalnię ścieków i przywieźli kilka koni. Zamiast siać i orać, gospodarz dba, by ptakom nie zabrakło żab i myszy
terenie jego gospodarstwa osiedliły się bociany. - Huragan połamał drzewa tak, że z ziemi sterczały tylko kikuty. Na wiosnę zleciały się boćki, które zaczęły wić na nich gniazda. Tego roku w obejściu było ich 20 - mówi Toczyłowski, który dzięki ekologom z Północnopodlaskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (PTOP) zamiast uprawiać ziemię, para się agroturystyką.<br><br>Przyrodnicy stworzyli w Pentowie Europejską Wioskę Bocianią i zainwestowali w jego gospodarstwo ćwierć miliona złotych. Za te pieniądze zbudowali m.in. wieże obserwacyjne i platformy pod kolejne gniazda; zamontowali przydomową ekologiczną oczyszczalnię ścieków i przywieźli kilka koni. Zamiast siać i orać, gospodarz dba, by ptakom nie zabrakło żab i myszy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego