Ignacego Witkiewicza do przybycia na VII Podhalańskie Spotkania Muzykantów "Muzykanckie Zoduski".<br>Wieczorem, w sali Teatru Witkacego zgasły świece. Zapadły ciemności i zaczęły się wypominki. Jako pierwszych wspomniano Sabałę i Bartusia Obrochtę, a dziewczęta z "Jutrzenki" zapalały po jednej świecy. Tak wyglądał początek okolicznościowego spektaklu, przygotowanego przez Piotra Dąbrowskiego, reżysera i aktora zakopiańskiego Teatru. Później, tradycyjnie, z sali padały kolejne nazwiska tych, którzy sie mineli. Odmówiono też za nich modlitwę.<br>- Nuta góralsko jest wte, kie cłeka bieda prziygniecie. Kie boleść przebiyje serce. Jest wte, kie radość na niebie, jaze śklom ocy. Ona trzymie cłeka, coby sie nie zatracił. Muzykanci, kie bierecie skrziypce