Typ tekstu: Książka
Autor: Stachura Edward
Tytuł: Się
Rok wydania: 1988
Rok powstania: 1977
i naprzód iść, naprzód zawsze i niesłychanie, ku polanie, skąd magiczne magnetyczne wołanie, ale już nie ma naprzód, mówią demony, już tylko w kółko jest, w miejscu, w miejscu ostatniej zagłady, w miejscu tego miejsca już tylko duchem będziesz krążył i sam siebie wiecznie straszył; oto, co deklamują demony dykcją aktorską, dykcją wyśmienitą, i co ty na to, jąkało? no co ty na to? nic ty na to, jąkało? zo... zobaczymy - ja na to; je... .
je... jeszcze zzzobaczymy - ja na to, w kółko? dobrze, trudno, w kółko więc, ale coraz prędzej w kółko, coraz prędzej i coraz mężniej, aż taka nowo
i naprzód iść, naprzód zawsze i niesłychanie, ku polanie, skąd magiczne magnetyczne wołanie, ale już nie ma naprzód, mówią demony, już tylko w kółko jest, w miejscu, w miejscu ostatniej zagłady, w miejscu tego miejsca już tylko duchem będziesz krążył i sam siebie wiecznie straszył; oto, co deklamują demony dykcją aktorską, dykcją wyśmienitą, i co ty na to, jąkało? &lt;page nr=16&gt; no co ty na to? nic ty na to, jąkało? zo... zobaczymy - ja na to; je... .<br>je... jeszcze &lt;orig&gt;zzzobaczymy&lt;/&gt; - ja na to, w kółko? dobrze, trudno, w kółko więc, ale coraz prędzej w kółko, coraz prędzej i coraz mężniej, aż taka nowo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego