Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12.05
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
szukających w teatrze czegoś więcej niż "kulturalnego" sposobu na spędzenie czasu wolnego to słaba pociecha. Chciałyby one usłyszeć coś o sobie i współczesnych, a przynajmniej poznać głos dzisiejszego autora. Taką możliwość stworzyła w Szczecinie Anna Augustynowicz. Dla sztuki Austriaka Wernera Schwaba przygotowała dobitną, adekwatną przestrzeń teatralną i odpowiednią konwencję gry aktorskiej. Dzieło Schwaba - drastyczne, bulwersujące, zbuntowane - było przyjmowane ze świadomością, że jest obce. Ale już dwie jednoaktówki Koterskiego ("Kocham cię" i "Ich troje") uderzały widza brutalną prawdą o zwykłym Polaku, choć zagrane zostały taktownie. Podobnych autorów u nas nie widać. Toteż nic dziwnego, że reżyserzy chętnie biorą na warsztat sztuki obce
szukających w teatrze czegoś więcej niż "kulturalnego" sposobu na spędzenie czasu wolnego to słaba pociecha. Chciałyby one usłyszeć coś o sobie i współczesnych, a przynajmniej poznać głos dzisiejszego autora. Taką możliwość stworzyła w Szczecinie Anna Augustynowicz. Dla sztuki Austriaka Wernera Schwaba przygotowała dobitną, adekwatną przestrzeń teatralną i odpowiednią konwencję gry aktorskiej. Dzieło Schwaba - drastyczne, bulwersujące, zbuntowane - było przyjmowane ze świadomością, że jest obce. Ale już dwie jednoaktówki Koterskiego ("Kocham cię" i "Ich troje") uderzały widza brutalną prawdą o zwykłym Polaku, choć zagrane zostały taktownie. Podobnych autorów u nas nie widać. Toteż nic dziwnego, że reżyserzy chętnie biorą na warsztat sztuki obce
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego