Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 5
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
ale to, co każą mu inni. Opowiada także o tchórzostwie, o strachu. To jest po prostu powieść o człowieku... i to jest najważniejsze - mówi Piotr Dąbrowski.
Z zamiarem wystawienia "Mistrza i Małgorzaty" zakopiański teatr nosił się już od dawna. Było to jednak, jak na warunki teatru - dysponującego niewielkim, trzynastoosobowym zespołem aktorskim - zadanie niezwykle trudne. Reżyser wybrnął z tego problemu w niecodzienny sposób. Oprócz zaangażowania całego zespołu teatralnego, poprosił też do współpracy obsługę techniczną, dział literacki, garderobiane, a nawet dzieci aktorów. Gościnnie wystąpiły też osoby dawniej związane z Witkacym - Karina Krzywicka, kreująca rolę Małgorzaty oraz scenograf Beata Wodecka, obie pracujące obecnie we
ale to, co każą mu inni. Opowiada także o tchórzostwie, o strachu. To jest po prostu powieść o człowieku... i to jest najważniejsze - mówi Piotr Dąbrowski.<br>Z zamiarem wystawienia "Mistrza i Małgorzaty" zakopiański teatr nosił się już od dawna. Było to jednak, jak na warunki teatru - dysponującego niewielkim, trzynastoosobowym zespołem aktorskim - zadanie niezwykle trudne. Reżyser wybrnął z tego problemu w niecodzienny sposób. Oprócz zaangażowania całego zespołu teatralnego, poprosił też do współpracy obsługę techniczną, dział literacki, garderobiane, a nawet dzieci aktorów. Gościnnie wystąpiły też osoby dawniej związane z Witkacym - Karina Krzywicka, kreująca rolę Małgorzaty oraz scenograf Beata Wodecka, obie pracujące obecnie we
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego