konkretnie w liczbie Pi. <gap> Właśnie jest to taka liczba, w której, która ma w sobie jakąś zagadkę wszystkiego...początku w ogóle <gap> Zasadą. </><br><who2> Bo to pewnie jakiś niedouczony matematyk pisał scenariusz. </><br><who3> Nie <gap> to nawet dobrze jest wszystko zrobione i nie razi tak właśnie, ma sens jakoś tak<gap> ma uproszczenia Albo tak, albo tak <gap>. Albo proste pytania, jak jesteś głupi albo nie...<gap><pause>. Wiesz. Gość, młody chce rozwikłać zagadkę PI, a jakiś jego stary mistrz, wiesz taki z lat studenckich jeszcze, wykładowca, z którym się przyjaźnił mu to odradza, bo to on też kiedyś prowadził badania i nagle w tajemniczych okolicznościach przestał, wiesz,<overlap>w sumie