czerpią poczucie własnej wartości nie z szacunku do siebie, którego im brak, lecz z tego, jak traktują ich inni ludzie.</><br><br>(Ewa Woydyłło: "Wybieram wolność", wyd. Instytut Psychologii Zdrowia i Trzeźwości.<br>Warszawa 1993, s. 111-113)<br><br><br><who1>Monika: Znam podobne dzieci. Ale nie sądziłam, że są takie, bo wychowują się w rodzinach alkoholowych.</><br><who3>Anka: Nie tylko - w każdym domu, gdzie przez długi czas rozgrywa się jakiś dramat, który absorbuje całą uwagę dorosłych. Na przykład dwunastolatka, o której wspominałaś, że z powodu paraliżu ojca na nią spadła większość obowiązków matki, jest prawdziwą Bohaterką Rodzinną. Na ogół jednak te role nie występują w czystej postaci