Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 31
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
siana. Białczanie rozegrali też mecz piłki nożnej z drużyną z Ludźmierza. Na wszystkich uczestników czekały nagrody w postaci podkoszulek, najlepsi otrzymali też dyplomy. Dzieci dostawały też inne drobne upominki - chusty, długopisy, baloniki. - Już od dwóch lat nosiłem się z zamiarem zorganizowania takiej Parafiady - mówił proboszcz. -Chciałem, żeby nasza impreza była alternatywą dla stereotypowego festynu, który przeważnie kończy się libacją. Chciałem, żeby była to zabawa, w której będą uczestniczyć całe rodziny. Myślę, że się udało. Udowodniliśmy, że można się świetnie bawić, spędzić miło czas bez alkoholu. Na Parafiadę przyszło kilkaset osób, przyszli miejscowi, ale i wczasowicze, dzieci kolonijne - opowiada ks. Maślanka. Proboszcz
siana. Białczanie rozegrali też mecz piłki nożnej z drużyną z Ludźmierza. Na wszystkich uczestników czekały nagrody w postaci podkoszulek, najlepsi otrzymali też dyplomy. Dzieci dostawały też inne drobne upominki - chusty, długopisy, baloniki. - Już od dwóch lat nosiłem się z zamiarem zorganizowania takiej Parafiady - mówił proboszcz. -Chciałem, żeby nasza impreza była alternatywą dla stereotypowego festynu, który przeważnie kończy się libacją. Chciałem, żeby była to zabawa, w której będą uczestniczyć całe rodziny. Myślę, że się udało. Udowodniliśmy, że można się świetnie bawić, spędzić miło czas bez alkoholu. Na Parafiadę przyszło kilkaset osób, przyszli miejscowi, ale i wczasowicze, dzieci kolonijne - opowiada ks. Maślanka. Proboszcz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego