Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
jest lepsze, czy partacka uprzejmość, której nie bierze poważnie nikt, nawet osoba, do której jest skierowana, czy też moja otwartość? A przy tym grafomańskie lubowanie się w tym. Podkreślanie rzeczy, których ukrywania domagają się skromność i poczucie harmonii. Ekshibicjonizm uczuć, i to, o zgrozo, fałszywych.
Czuję się wciąż jak na amatorskim przedstawieniu. Nie lubię amatorskich przedstawień i nie może być dla mnie racją do zachwytu, że oni się przecież tak starają. A tu wszystko wokoło mnie amatorzy form towarzyskich. Jeżeli ja tych form nie przestrzegam, to po prostu przez poczucie równowagi. Gdyby oni wszyscy nie byli takimi partaczami, to na pewno
jest lepsze, czy partacka uprzejmość, której nie bierze poważnie nikt, nawet osoba, do której jest skierowana, czy też moja otwartość? A przy tym grafomańskie lubowanie się w tym. Podkreślanie rzeczy, których ukrywania domagają się skromność i poczucie harmonii. Ekshibicjonizm uczuć, i to, o zgrozo, fałszywych.<br>Czuję się wciąż jak na amatorskim przedstawieniu. Nie lubię amatorskich przedstawień i nie może być dla mnie racją do zachwytu, że oni się przecież tak starają. A tu wszystko wokoło mnie amatorzy form towarzyskich. Jeżeli ja tych form nie przestrzegam, to po prostu przez poczucie równowagi. Gdyby oni wszyscy nie byli takimi partaczami, to na pewno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego