się od stresu i lęków. Wystarczy pigułka. Leków na oklapniętą duszę jest coraz więcej.</><br><br><au>AGNIESZKA NIEZGODA</><br><br>Elżbieta Kosior dobrze pamięta początek: 1979 r., ma wówczas 30 lat, urzędnicze stanowisko, dwoje małych dzieci, popijającego męża i wszystko na swojej głowie. W zasadzie nic się wielkiego nie dzieje, a jednak uwierają niespełnione ambicje, marzenia, które jedno za drugim idą w odstawkę. Elżbieta nie najlepiej się czuje, seria badań nie wykazuje jednak jakiejkolwiek poważnej choroby. Nerwy - konstatuje lekarz i przepisuje Relanium. Pastylka rano, pastylka po obiedzie, pastylka na sen. No i czasem jedna ekstra, już bez wiedzy lekarza - kiedy po tej pierwszej sen nie