Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
początku pęknięcie na fundamentalistów i realistów, była też po 1989 r. swoista rewolucja w rewolucji, wojna na górze, bunt solidarnościowej prowincji przeciwko warszawce, stołecznym - jak mówiono - salonom intelektualistów spokrewnionych biografią z komunistami. Słowem był wielki amorficzny ruch społeczny, który się podzielił i rozpadł, także z powodu prywatnych egoizmów i zawiedzionych ambicji.

Poza tym, nawet gdyby w 1989 r. wprowadzono numerus clausus dla byłych komunistów i urządzono kilka efektownych procesów, gdyby zwycięzcy historii przeszli przez Aleje Ujazdowskie prowadząc w jasyrze pokonanych - jak tego chciał Jan Walc - to i tak dziesięć lat później jakiś działacz "S" wypowiedziałby przed kolejnymi wyborami do rozczarowanego elektoratu
początku pęknięcie na fundamentalistów i realistów, była też po 1989 r. swoista rewolucja w rewolucji, wojna na górze, bunt solidarnościowej prowincji przeciwko warszawce, stołecznym - jak mówiono - salonom intelektualistów spokrewnionych biografią z komunistami. Słowem był wielki amorficzny ruch społeczny, który się podzielił i rozpadł, także z powodu prywatnych egoizmów i zawiedzionych ambicji.<br><br>Poza tym, nawet gdyby w 1989 r. wprowadzono &lt;foreign&gt;numerus clausus&lt;/&gt; dla byłych komunistów i urządzono kilka efektownych procesów, gdyby zwycięzcy historii przeszli przez Aleje Ujazdowskie prowadząc w jasyrze pokonanych - jak tego chciał Jan Walc - to i tak dziesięć lat później jakiś działacz "S" wypowiedziałby przed kolejnymi wyborami do rozczarowanego elektoratu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego