Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
szczyt masztu.

Buntownicze myśli

Jesteśmy trzy doby dalej. Po odpoczynku, skorbiony byłem bowiem na amen, podnoszę genuę na odzyskanym fale. Zaraz polecieliśmy żwawiej, dokładnie biorąc o 1,5 węzła więcej, daje to na dobę 36 mil posuwu, jako że oczywiście idziemy ostro na wiejący z SE wiatr.
Nie mam specjalnych ambicji regatowych, ale podoba mi się przeczytane i zapamiętane przed laty u Robinsona zdanie: "Jeśli już żegluję, chcę to robić dobrze i szybko". Istotnie, żałośnie wyglądają podróże trwające miesiącami. Okrzyczany (głównie przez samego siebie) żeglarz i intelektualista Alain Gerbault rozpisuje się o swoim przejściu przez północny Atlantyk, które zajęło mu dokładnie
szczyt masztu. <br><br>&lt;tit&gt;Buntownicze myśli&lt;/&gt;<br><br> Jesteśmy trzy doby dalej. Po odpoczynku, skorbiony byłem bowiem na amen, podnoszę genuę na odzyskanym fale. Zaraz polecieliśmy żwawiej, dokładnie biorąc o 1,5 węzła więcej, daje to na dobę 36 mil posuwu, jako że oczywiście idziemy ostro na wiejący z SE wiatr.<br> Nie mam specjalnych ambicji regatowych, ale podoba mi się przeczytane i zapamiętane przed laty u Robinsona zdanie: "Jeśli już żegluję, chcę to robić dobrze i szybko". Istotnie, żałośnie wyglądają podróże trwające miesiącami. Okrzyczany (głównie przez samego siebie) żeglarz i intelektualista Alain Gerbault rozpisuje się o swoim przejściu przez północny Atlantyk, które zajęło mu dokładnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego