Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Cosmopolitan to niezwykłe pismo. Dużo ciekawych rzeczy do czytania. Zwłaszcza rady w artykule "Godzina prawdy" tak istotne dla zachowania dobrej pozycji w pracy przekonały mnie, iż należy zadbać o siebie, uwierzyć we własne siły i talent. Dopełnieniem był artykuł pod intrygującym tytułem "Nadchodzi SASZA". Kobieta XXI wieku, atrakcyjna, szczęśliwa, zamożna, ambitna - tak, dlaczego jednak samotna?
Z taką tezą można polemizować. Ja sądzę, że dobre małżeństwo to wcale nie jest przekreślenie wolności.
Jola


ZMIENIŁAM SWOJE ŻYCIE
Cosmo otworzyło mi szerzej oczy i pozwoliło spojrzeć inaczej na wiele spraw.
Kiedyś byłam dziewczyną typu "bluszcz" lub "dobry anioł".
Nie mogłam żyć bez mojej drugiej
Cosmopolitan to niezwykłe pismo. Dużo ciekawych rzeczy do czytania. Zwłaszcza rady w artykule "Godzina prawdy" tak istotne dla zachowania dobrej pozycji w pracy przekonały mnie, iż należy zadbać o siebie, uwierzyć we własne siły i talent. Dopełnieniem był artykuł pod intrygującym tytułem "Nadchodzi SASZA". Kobieta XXI wieku, atrakcyjna, szczęśliwa, zamożna, ambitna - tak, dlaczego jednak samotna?<br>Z taką tezą można polemizować. Ja sądzę, że dobre małżeństwo to wcale nie jest przekreślenie wolności.<br>Jola<br><br><br>ZMIENIŁAM SWOJE ŻYCIE<br>Cosmo otworzyło mi szerzej oczy i pozwoliło spojrzeć inaczej na wiele spraw.<br>Kiedyś byłam dziewczyną typu "bluszcz" lub "dobry anioł".<br>Nie mogłam żyć bez mojej drugiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego