instytucje polityczne, słabe państwo. Natomiast bunt przeciw globalizacji, którego symbolem stały się zamieszki w Seattle podczas konferencji Światowej Organizacji Handlu, ukazuje kolejne zagrożenie. Choć demonstranci mówili językiem demokracji, właściwie nie wiadomo, kogo reprezentują, bo slogan o obronie biednych w Trzecim Świecie w praktyce nic nie znaczy.<br>Globalizacja wygląda na próbę amerykanizacji świata, ale jest ona produktem wielu czynników. Globalizacji boją się ci, którzy sobie z nią nie radzą. Japonia radzi sobie doskonale, a nie stała się wcale mniej japońska.</><br><br><tit>Społeczeństwo zamknięte</><br><br><div1>Xiao Qiang dyrektor nowojorskiej organizacji Human Rights in China<br><br>Jedenaście lat temu, 4 czerwca 1989 r., w Polsce odbyły się