Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
wojsko chodzi do szkoły, a dzieci psują armaty. Tam w stolicy Maciusia siedzi i czuwa mądry szpieg-dziennikarz i pilnuje, żeby robić jak największy nieporządek i zamieszanie. Doskonale się stało, że dzieci, a może więcej nawet szpiedzy popsuli koleje i telegrafy. Ani się Maciuś nie dowie tak prędko o wojnie, ani nie będzie mógł wysłać wojska tyle, ile potrzeba.
Tak myślał syn starego króla i wcale się nie śpieszył. Niech wojsko się nie męczy, żeby mogło stoczyć bitwę przed stolicą Maciusia. Bo jasne było, że jedna bitwa być musi.
Idą wojska, idą, idą, nikt ich nie zatrzymuje. Ludność widzi, że nikt jej
wojsko chodzi do szkoły, a dzieci psują armaty. Tam w stolicy Maciusia siedzi i czuwa mądry szpieg-dziennikarz i pilnuje, żeby robić jak największy nieporządek i zamieszanie. Doskonale się stało, że dzieci, a może więcej nawet szpiedzy popsuli koleje i telegrafy. Ani się Maciuś nie dowie tak prędko o wojnie, ani nie będzie mógł wysłać wojska tyle, ile potrzeba.<br>Tak myślał syn starego króla i wcale się nie śpieszył. Niech wojsko się nie męczy, żeby mogło stoczyć bitwę przed stolicą Maciusia. Bo jasne było, że jedna bitwa być musi.<br>Idą wojska, idą, idą, nikt ich nie zatrzymuje. Ludność widzi, że nikt jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego