działaczy ruchu ekologicznego oraz międzynarodowy magazyn POL-EKO.<br> Trudno wyrokować już dzisiaj, jak dalece ten tak przebogaty i opracowany z dużym rozmachem program zostanie urzeczywistniony. Tyle już bowiem pięknych projektów pozostało u nas do dzisiaj na papierze. Można wyrazić jedynie nadzieję, że tym razem zostanie przynajmniej przełamana dotychczasowa niemoc i apatia wokół praktycznej ochrony środowiska, jaka od lat obejmowała upaństwowioną i zbiurokratyzowaną gospodarkę. Do dzieła zabrała się bowiem instytucja niezależna, pozarządowa, licząca w dużej mierze na uchronienie prywatnej przedsiębiorczości tak krajowej, jak i zagranicznej, oraz na przyciągnięcie do Polski obcych kapitałów.<br> Inicjatorem całego przedsięwzięcia jest Stanley Adamski, 41-letni biznesmen, który