Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 26/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
sprawą adwokaci, sędziowie, psychologowie oraz publiczność zainteresowana finałem procesu. Część wyrażała nie skrywane zadowolenie ze skazującego wyroku. - Yes! Yes! - krzyczała siedząca na sali kobieta, z zawodu psycholog. Część publiczności krzyczała, że to za mało. Chyba tylko obrońcy byli zdania, że oskarżeni powinni być uniewinnieni. Adwokat Barbary Sural, Grzegorz Lewański, zapowiedział apelację. - Nie wycofuję się z żadnego krytycznego zdania co do dowodów w tej sprawie - mówił po wyroku na korytarzu sądowym. - Na wydanie wyroku co do mojej klientki miało wpływ nagłośnienie tej sprawy przez media i wyczekiwanie opinii publicznej li tylko na wyrok skazujący. Innego zdania był prokurator Adam Woźny. Twierdzi, że
sprawą adwokaci, sędziowie, psychologowie oraz publiczność zainteresowana finałem procesu. Część wyrażała nie skrywane zadowolenie ze skazującego wyroku. <q><foreign>- Yes! Yes!</></> - krzyczała siedząca na sali kobieta, z zawodu psycholog. Część publiczności krzyczała, że to za mało. Chyba tylko obrońcy byli zdania, że oskarżeni powinni być uniewinnieni. Adwokat Barbary Sural, Grzegorz Lewański, zapowiedział apelację. <q>- Nie wycofuję się z żadnego krytycznego zdania co do dowodów w tej sprawie</> - mówił po wyroku na korytarzu sądowym. <q>- Na wydanie wyroku co do mojej klientki miało wpływ nagłośnienie tej sprawy przez media i wyczekiwanie opinii publicznej li tylko na wyrok skazujący.</> Innego zdania był prokurator Adam Woźny. Twierdzi, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego