Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
jest ona "bardzo zażywna, tłusta, dosyć majestatyczna" (F 87) i - rzecz jasna - we wszystkim oddana i posłuszna małżonkowi.
Atakując towarzyszkę Analityka, Florę, Filidor mówi jej o "duszy", rozbudza "zaprzepaszczone ja", chce przekonać do "wyższej Miłości" i dlatego odczytuje "dwie ogólnikowe powieści najbardziej znanych autorek na temat odrodzenia przez Miłość". Ba, aplikuje jej "dwie pierwsze pieśni Króla Ducha" (F 91). Choć wzniosły, Filidor nie jest bynajmniej ascetą: docenia dobra doczesne, skoro dorobił się "dwu kamienic i willi pod miastem", które wszakże gotów jest poświęcić dla sprawy. Spienięża je bowiem i zamienia na złotówki, aby ogromna kupa pieniędzy zniewoliła umysł Flory "swoim ogromem
jest ona "bardzo zażywna, tłusta, dosyć majestatyczna" (F 87) i - rzecz jasna - we wszystkim oddana i posłuszna małżonkowi.<br> Atakując towarzyszkę Analityka, Florę, Filidor mówi jej o "duszy", rozbudza "zaprzepaszczone ja", chce przekonać do "wyższej Miłości" i dlatego odczytuje "dwie ogólnikowe powieści najbardziej znanych autorek na temat odrodzenia przez Miłość". Ba, aplikuje jej "dwie pierwsze pieśni Króla Ducha" (F 91). Choć wzniosły, Filidor nie jest bynajmniej ascetą: docenia dobra doczesne, skoro dorobił się "dwu kamienic i willi pod miastem", które wszakże gotów jest poświęcić dla sprawy. Spienięża je bowiem i zamienia na złotówki, aby ogromna kupa pieniędzy zniewoliła umysł Flory "swoim ogromem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego