nie zajmuje, ale pracownicy PAH, którzy obecnie prowadzą akcję pomocy dla Czeczenii, starają się zorientować, jak można pomóc rodzinom ofiar ze szkoły w Biesłanie.</><br><au>Rozmawiał </></><br><br><div type="news" sub="world" sex="mf"><br><br><tit><name type="place">Besłan</> 3. 09. 2004</><br><br><tit><name type="place">Osetia Północna</></><br><br><intro>Ponad 100 zabitych i około 400 rannych - Pościg za terrorystami - Czy musiało do tego dojść - Dlaczego <name type="person">Putin</> milczy</><br><br><tit>Dziecięca apokalipsa</><br><br>To, co stało się w <name type="place">Besłanie</>, było horrorem. I absolutnym chaosem. Półnagie, zakrwawione dzieci, uciekające w popłochu ze szkoły, bezradność i rozpacz rodziców, którzy przez dwa dni oczekiwali na zewnątrz na szczątkowe choćby wiadomości. Huk wystrzałów i miotający się milicjanci, którzy próbowali zapanować nad bałaganem. Rosyjska telewizja pokazała to wszystko