Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 10.31
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
Polsce do obrotu dopuszczonych jest ponad 18 tys. farmaceutyków. Małe hurtownie, nie mając możliwości zamrożenia dużych kapitałów, mogą oferować 3-4 tys. najczęściej zażywanych leków. Pozostałe trzeba specjalnie zamawiać, co wydłuża drogę do klienta.
Nieuchronna konsolidacja rynku ogranicza jednak konkurencję, a tym samym powstaje niebezpieczeństwo, że duże hurtownie mogą "zmuszać" aptekarzy do zakupu droższych lekarstw, których sprzedaż przynosi większe zyski. Rynek dystrubucji leków jest bardzo atrakcyjny z kilku powodów. Po pierwsze, Polacy zażywają mało farmaceutyków, nie tylko w porównaniu z Francuzami czy Niemcami (którzy przyjmują siedmiokrotnie więcej medykamentów), ale również z Węgrami i w Czechami (tam przeciętny obywatel kupuje dwukrotnie więcej
Polsce do obrotu dopuszczonych jest ponad 18 tys. farmaceutyków. Małe hurtownie, nie mając możliwości zamrożenia dużych kapitałów, mogą oferować 3-4 tys. najczęściej zażywanych leków. Pozostałe trzeba specjalnie zamawiać, co wydłuża drogę do klienta.<br>Nieuchronna konsolidacja rynku ogranicza jednak konkurencję, a tym samym powstaje niebezpieczeństwo, że duże hurtownie mogą "zmuszać" aptekarzy do zakupu droższych lekarstw, których sprzedaż przynosi większe zyski. Rynek dystrubucji leków jest bardzo atrakcyjny z kilku powodów. Po pierwsze, Polacy zażywają mało farmaceutyków, nie tylko w porównaniu z Francuzami czy Niemcami (którzy przyjmują siedmiokrotnie więcej medykamentów), ale również z Węgrami i w Czechami (tam przeciętny obywatel kupuje dwukrotnie więcej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego