swojego stanowiska z radą pracowniczą, a jako przedsiębiorstwo państwowe jest do tego zobowiązane. Zarząd mógł zlekceważyć prośbę, ale PPW miało prawo i powód nie być na WZA. Dla jego ważności potrzeba 60 proc. kapitału zakładowego spółki. Zdaniem Cegłowskiego, nie doszło więc do spotkania w sprawie ustalenia kandydatów. - To jest niepoważna argumentacja - odpiera zarzuty Grzegorz Gauden. Sprawa zapewne znajdzie finał w sądzie. Konflikt między udziałowcami Presspubliki ciągnie się wiele lat. Maciej Cegłowski wytoczył już spółce 12 spraw sądowych, złożył trzy zawiadomienia do prokuratury. Prokuratura dwie z tych spraw już umorzyła.<br><br>&lt;tit&gt;Dyrektor nie chce odejść&lt;/&gt;<br><br>Kiedy minister Skarbu Państwa odwołał Pawła Brzezickiego ze