Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
razie po ogródku plącze się morderca.
- Jak to?
Opowiedziałam jej pokrótce o wczorajszych spostrzeżeniach Pawła. Anita się bardzo zainteresowała.
- I co? Nie rozpoznał go? Nie zauważył czegoś charakterystycznego? Ta młodzież teraz jest do niczego. Same niedojdy! Nie wiem, czy wiesz, że my chyba o tym napiszemy obszerniej. Ja tu mam artykuł...
Zaniepokoiłam się. Anita pracowała jako sekretarz redakcji jednej z największych kopenhaskich gazet. Nie byłam pewna, czy Alicji zależy na rozgłosie.
- Słuchaj, wstrzymaj się z tym. Alicja może mieć pretensje. A jeśli nie możesz, to przynajmniej dopilnuj, żeby nie wymieniali nazwisk i szczegółów.
- Spróbuję - obiecała Anita. - Zrobię, co się da. Ale
razie po ogródku plącze się morderca.<br>- Jak to?<br>Opowiedziałam jej pokrótce o wczorajszych spostrzeżeniach Pawła. Anita się bardzo zainteresowała.<br>- I co? Nie rozpoznał go? Nie zauważył czegoś charakterystycznego? Ta młodzież teraz jest do niczego. Same niedojdy! Nie wiem, czy wiesz, że my chyba o tym napiszemy obszerniej. Ja tu mam artykuł...<br>Zaniepokoiłam się. Anita pracowała jako sekretarz redakcji jednej z największych kopenhaskich gazet. Nie byłam pewna, czy Alicji zależy na rozgłosie.<br>- Słuchaj, wstrzymaj się z tym. Alicja może mieć pretensje. A jeśli nie możesz, to przynajmniej dopilnuj, żeby nie wymieniali nazwisk i szczegółów.<br>- Spróbuję - obiecała Anita. - Zrobię, co się da. Ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego