Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
zaraza, wymuszając na tutejszych winiarzach inwestycje, na które mogły sobie pozwolić tylko takie kolosy przemysłowe jak Florio. Bo Florio nie tylko winnice zakładał na zachodnim wybrzeżu, ale także huty, stocznie i porty z własnymi statkami. A w Palermo miał wille, pałace, teatry. Więzy krwi łączyły kolejne pokolenia rodu ze starą arystokracją, pieniądze i przyjaźnie - z dworem królewskim i rządem. To było nieodzowne, żeby utrzymać się na winiarskiej fali, by wytwarzać nie tylko Marsalę, a nawet Maderę na dalekiej, oceanicznej wyspie - wina mocne południem, ale także swoje własne koniaki i dziwne - tytułem eksperymentu - destylaty z owoców opuncji i chlebka z drzew świętojańskich
zaraza, wymuszając na tutejszych winiarzach inwestycje, na które mogły sobie pozwolić tylko takie kolosy przemysłowe jak Florio. Bo Florio nie tylko winnice zakładał na zachodnim wybrzeżu, ale także huty, stocznie i porty z własnymi statkami. A w Palermo miał wille, pałace, teatry. Więzy krwi łączyły kolejne pokolenia rodu ze starą arystokracją, pieniądze i przyjaźnie - z dworem królewskim i rządem. To było nieodzowne, żeby utrzymać się na winiarskiej fali, by wytwarzać nie tylko Marsalę, a nawet Maderę na dalekiej, oceanicznej wyspie - wina mocne południem, ale także swoje własne koniaki i dziwne - tytułem eksperymentu - destylaty z owoców opuncji i chlebka z drzew świętojańskich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego