Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Naj
Nr: 42
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
że nad tym miejscem ciąży fatum. U państwa Przeździków nie ma końca żałobie. Dwa lata temu wieczorem w pobliżu ich domu znaleziono 17-letnią Martę Jurek. - To była córka mojego brata - wyjaśnia 40-letnia Dorota. - Przyjechała na wakacje. Szła ze stacji kolejowej. Kierowca, który ją potrącił, zostawił umierającą dziewczynę na asfalcie. Wkrótce po wypadku byłam przy Marcie. Padał deszcz. Do dziś mam przed oczami jej skulone ciało, a obok niego zieloną parasolkę.
Tylko obejrzał auto
Jeszcze Przeździkowie nie doszli do siebie po tej tragedii, a już zdarzyła się następna. Niedawno zginęła siostrzenica Doroty, Monika Micuła. Ten wieczór był ciepły i przyjemny
że nad tym miejscem ciąży fatum. U państwa Przeździków nie ma końca żałobie. Dwa lata temu wieczorem w pobliżu ich domu znaleziono 17-letnią Martę Jurek. - To była córka mojego brata - wyjaśnia 40-letnia Dorota. - Przyjechała na wakacje. Szła ze stacji kolejowej. Kierowca, który ją potrącił, zostawił umierającą dziewczynę na asfalcie. Wkrótce po wypadku byłam przy Marcie. Padał deszcz. Do dziś mam przed oczami jej skulone ciało, a obok niego zieloną parasolkę.<br>&lt;tit&gt;Tylko obejrzał auto&lt;/&gt; <br>Jeszcze Przeździkowie nie doszli do siebie po tej tragedii, a już zdarzyła się następna. Niedawno zginęła siostrzenica Doroty, Monika Micuła. Ten wieczór był ciepły i przyjemny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego