Typ tekstu: Prasa
Autor: Łotysz Stanisław
Tytuł: Brukowiec Ochlański
Miejsce wydania: Ochla
Rok: 2003
itd. Chwalą też czystość i porządek jaki tam zastali: czyste ulice, uśmiechniętych Turków wywożących śmieci i kubły na szklaną stłuczkę we wszystkie kolorach jakie tylko można sobie wyobrazić. No dobra, ale skąd to się wszystko bierze? Z dopłat bezpośrednich? Popatrzmy jak wykorzystujemy i szanujemy to, o co tak długo walczyliśmy - asfalt. Co zmieniło w obrazie Ochli pokrycie nim naszego słynnego bruku? Liście z drzew, szlam z przykościelnej górki i szambo z domu przy Pl. Błyskoszowej jak zaścielały ulicę tak zaścielają. Już trudno wyróżnić, gdzie są krawężniki. Ostatni raz liście przy krawężniku grabiła pewna starowinka mieszkająca po sąsiedzku. Dziś już nie grabi
itd. Chwalą też czystość i porządek jaki tam zastali: czyste ulice, uśmiechniętych Turków wywożących śmieci i kubły na szklaną stłuczkę we wszystkie kolorach jakie tylko można sobie wyobrazić. No dobra, ale skąd to się wszystko bierze? Z dopłat bezpośrednich? Popatrzmy jak wykorzystujemy i szanujemy to, o co tak długo walczyliśmy - asfalt. Co zmieniło w obrazie Ochli pokrycie nim naszego słynnego bruku? Liście z drzew, szlam z przykościelnej górki i szambo z domu przy Pl. Błyskoszowej jak zaścielały ulicę tak zaścielają. Już trudno wyróżnić, gdzie są krawężniki. Ostatni raz liście przy krawężniku grabiła pewna starowinka mieszkająca po sąsiedzku. Dziś już nie grabi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego